Mam w szkole straszne urwanie głowy. Niestety, na opis stajni będziecie musieli jeszcze trochę poczekać. Dam za to szybciutko kilka zdjęć moich pierwszych źrebaków Classic Breyera - oto Charlie i Ernie. Moim pierwszym koniem, który ma wyrzeźbione to, co trzeba pod ogonem jest właśnie Ernie, który ma maść pochodzącą pod żółć :) Źrebięta są śliczne i doczekają się llepszych zdjęć i opisu ;)
Jak się podobają?? Lecę się uczyć :(
Do napisania!
M.
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńhttp://kopytnapasja.blogspot.com/
Cudowne!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Ja akurat mam jeszcze ferie :3
OdpowiedzUsuńCzekam na opis stajni ;)
Pozdrawiam!
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńU mnie n/n - wpadniesz w wolnej chwili?
Gratki,śmieszne te źrebaki :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowe notki :
mefistostable.blogspot.com
figurkischleich.blogspot.com
Tyle słodyczy naraz *.*
OdpowiedzUsuńKoffam te źrebolki! Proszę, dodaj szybciutko więcej fotek!
Pozdrawiam i zapraszam na n/n
Wyglądają prześlicznie, czekam na ich opisy :D!
OdpowiedzUsuńJakie rozkoszne źrebole ;)
OdpowiedzUsuńTakie robzrykane słodziaki <3
U mnie też masakra w szkole, łączę się w bólu..