... champion Sato!!!!! (prosimy o oklaski! ;))
Sato został wykonany na moldzie Cigar dłuta Susan Carlton Sifton - znanej i cenionej w świecie rzeźbiarskim artystki. Osobiście uwielbiam moldy, które ona wykonuje - mają w sobie niewidzialny magnes i nie mogę się od nich oderwać. W sumie posiadam cztery konie Susan.
Sato jest ogierem czystej krwi angielskiej o nietypowym umaszczeniu - palomino pinto. Rzadko spotyka się srokate folbluty. Maść jest piękna i ma metaliczny połysk. Łaty zdają się być przyklejone na konia, co jest typowe u Breyerów. Białe łaty są po prostu gołą masą. Koń ma wyrzeźbione kasztany, ale brak mu strzałek.
Sato jest właścicielem najpiękniejszych oczu wśród moich koni. Mają tyle detali... ;)
Ogier ma fajną pozę - jest ukazany w galopie. Mold jest dość stary, lecz mimo tego ma sporo detali. Ogółem - na pewno połączenie tej pozy i maści jest bardzo ciekawe i moim zdaniem warto mieć takiego cudaka w kolekcji.
Na koniec kilka fotek.
Z moim psiskiem :3
********
Przez jakiś czas może zabraknąć notek, z powodu mojego kolejnego wyjazdu. Zdradzę, że lecę do Grecji i zabieram ze sobą sporo Schleich i Classicsa Quarter (nazywa się Galaxy).
Tak więc jak dorwę się do WiFi to coś napiszę, a jak wrócę na pewno będzie duuuużo fotek.
A tym czasem wyczekuje mojego Trada. Jeszcze dwa tygodnie..
Do zobaczenia!
M.
Śliczny Sato :) .
OdpowiedzUsuńJa nie mam ani jednego breyer :( .
Jakiś schleich do mnie przemowilo i nie mogę sie od nich oderwać :/ .
Zapraszam do mnie na n/n
figurkischleich.blogspot.com
Śliczny Sato.Także go mam i Cześka też ;)
OdpowiedzUsuńTylko malucha mi brakuje ;)
Zapraszam do mnie : http://szatynkowadolina.blogspot.com/
Ja go chcę! Na początku ta maść wydawała mi się obrzydliwa, ale teraz nie wyobrażam sobie tego moldu w innej!
OdpowiedzUsuń