Mnóstwo spraw!

Kochani moi! Mam tyle na głowie, że nie starcza mi czasu na pisanie bloga. Och, kiedy ja ostatnio coś czytałam dla siebie... Chyba lata świetlne temu.
Czasu jak zawsze mało, a tematów na posty mnóstwo :

1. Relacja z mojej pierwszej Cavaliady (ostrzegam przed milionem zdjęć!!)
2. Zdjęcia na konkurs na blogu greenhillstable.bloog.pl
3. Dawno zaczęty rozdział opowiadania "Oczyma magicznych stworzeń "
4. Opisy modeli CollectA i Breyer

Cavaliada i zdjęcia to absolutne numery jeden, reszta musi czekać. Kurczę, nie wyrabiam już z tym wszystkim.

Ok, oto przedsmak mojej nadchodzącej działalności :

Bardzo przepraszam, że ostatnio posty są takie krótkie i chaotyczne - sami rozumiecie, ile człowiek potrafi mieć zajęć dodatkowych. Mimo wszystko nie żałuję, że na nie chodzę. Marzy mi się tylko więcej jazdy konnej. 

A tutaj taka krótka chciejlista na ten rok (uwaga, przymierzam się na ARki!!) :

Zdjęcia pochodzą ze stron artystów, Ebay lub oficjalnych stron modeli. Wszystkiego na pewno nie kupię, ale postaram się chociaż część :) Dwie duże ARki to największe wydatki i muszę się zdecydować na jedną z nich (raczej będzie to Hornet - skoczek).

Kończę, bo jutro wcześnie wstaję :/

Pozdrawiam! 

M.